Forum braci i sióstr od panoramek pw. Krzysia i Dżeq'a
Użytkownik
Tak.
A Ty i Robert - jak Wam poszło? Z tego co rzuciłem okiem na test to nie był jakoś szczególnie trudny.
Pozdrawiam
Krzysiek
Offline
Użytkownik
Gratulacje:) My też zdaliśmy:) Pytania raczej w większości proste, zwłaszcza te z regulaminu:)
Offline
Użytkownik
A może przerwa w zakuwaniu? Ja chwilowo mówię STOP:) Chociaż i tak grozi mi chyba jakaś podyplomówka, bo jak wejdzie nowa podstawa programowa, to historycy wylądują na bruku
Offline
Użytkownik
Edyta - na Beskidy Wschodnie czy część wschodnią Beskidów Zachodnich?
I jakieś konkrety w tym temacie znasz?
Bo może byłbym zainteresowany ...
Offline
Użytkownik
nayanka napisał:
Dostaniemy zakres materiału do przygotowania i nastąpi wymiana.
Wymiana czego?
Aaaa! Już mnie ten temat nie interesuje, bo od 14-21 marca będę za granicą.
Poza tym, jak się zmienią przepisy wg założeń jakie widziałem, to uprawnienia będziemy mieć bez zdawania
Pozdrawiam serdecznie i miłego rycia - czasu Wam nie zostało zbyt wiele
Krzysiek
Offline
Użytkownik
Właśnie Krzysiu. Jak możesz to rozwiń troszkę ten motyw z przepisami:) Coś tam czytałam na ten temat, ale wolę jak ktoś to jeszcze tak łopatologicznie wyjaśnia:)
Offline
Użytkownik
Jak na razie to czytałem założenia do projektu Zauważyłem, że każdy czyta te założenia trochę inaczej. Do tego dają o sobie znać różnego rodzaju lobby, więc i tak nie wiadomo co się z tego tak faktycznie urodzi. W każdym razie trzeba się dostosować do przepisów unijnych nie krzywdząc jednocześnie własnych dotychczasowych kadr.
Wygląda to tak, że w UE nie ma czegoś takiego jak pilot wycieczek, są tylko przewodnicy. Po drugie, osoba mająca uprawnienia przewodnika wydane w jakimś kraju unii może prowadzić wycieczki w ramach tych uprawnień we wszystkich pozostałych krajach. Wobec powyższego np. Węgier mający pełne uprawnienia węgierskie może prowadzić wycieczki po całej Polsce, a taki Krzysiek - Polak - nie. Żeby móc prowadzić wycieczki po całej Polsce trzeba mieć uprawnienia terenowe na wszystkie województwa, na wszystkie miasta wyznaczone, i na wszystkie grupy górskie. No i uprawnienia pilota do tego.
Proponuje się więc wprowadzić przewodnika terenowego (na cały obszar kraju bez gór), przewodnika górskiego (z uprawnieniami na całe góry z wyjątkiem Tatr i chyba - zależy jak kto czyta - z uprawnieniami tymi co terenowy) oraz przewodnika wysokogórskiego z uprawnieniami na Tatry i chyba na cały kraj). Przy tym zlikwidowano by pilota proponując dotychczasowym doszkolenie z zakresu przewodnickiego, a przewodnikom bez licencji pilota doszkolenie z zakresu pilotażu wycieczek. Co z tego wyjdzie? - nie wiem i pewnie nikt jeszcze nie wie. Kiedy przepisy wejdą w życie? - też nie wiem, ale mam nadzieję, że zdążę przedtem zrobić uprawnienia pilota wycieczek
Więcej informacji na ten temat ma może nasz kierownik kursu - zauważyłem, że pojawił się na forum użytkownik o pseudonimie miki więc zakładam, że to on - może zapodda coś więcej w temacie.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
Offline
Użytkownik
Ciekawe, czy my, jako przewodnicy i piloci jednocześnie (bo zakładam, że cała ekipa robiąca teraz kurs pilotów zda) będziemy się musieli jeszcze jakoś doszkalać:) Jak znam życie, pewnie coś wymyślą... A teraz oddajmy głos w tej sprawie Szefowi
A tak prywatnie - przerażają minie poważniejsze zmiany przepisów wprowadzane w tym kraju w ostatnim czasie. Wszystko, co jakoś jeszcze wygląda na papierku, w praktyce okazuje się do ....... Mam nadzieję, że turystyki wyjątkowo nie uda się im schrzanić.
Ostatnio edytowany przez Mircia (2008-11-30 18:36:46)
Offline
Użytkownik
Co do doszkalania to nie sądzę. Z trzech powodów:
1/ po wprowadzeniu przepisów do czasu doszkolenia NIKT by nie miał uprawnień,
2/ nie sądzę by chcieli zabierać uprawnienia już nabyte,
3/ w założeniach do projektu są kursy dla całkiem nowych, dla pilotów nieprzewodników i dla przewodników niepilotów - ani słowa o kursach dla pilotów-przewodników czy też przewodników-pilotów.
Offline